Ostatnio coraz więcej sklepów zarówno niewiele jak również wielkopowierzchniowym zakłada sobie przy wejściu bramki antykradzieżowe by uniknąć kłopotów. Klienci przychodzący do sklepów są bardzo różni i nigdy nie wiadomo co komu może przyjść do głowy w danej chwili. Ze stuprocentową pewnością ochrona nie da sobie rady w wielkim supermarkecie gdzie przewija się co chwilę tysiące kontrahentów bo jest to zwyczajnie niemożliwe do ogarnięcia. Kolejnym sposobem, którego chwytają się sklepy jest telewizja przemysłowa, która monitoruje sytuację w sklepie od momentu otwarcia do chwili zamknięcia. Jest to bardzo dobre rozwiązanie ponieważ kamery są rozmieszczone w każdym rogu sklepu żeby mieć podgląd na całą powierzchnię a jedna osoba siedzi w pomieszczeniu i na bieżąco kontroluje co się dzieję. W momencie gdy dojdzie do próby kradzieży natychmiast zgłasza to kompetentnej osobie i na pewno taki klient jest w tej samej chwili zatrzymany do wyjaśnienia sprawy. Bramki przeciwkradzieżowe cieszą się dużą skutecznością w wychwytywaniu złodziei dlatego właściciele sklepów w większości i chętnie montują te sprzęty. Pomagają one w ujęciu sprawcy i sprawiają, że niektóre mężczyźni i kobiety czują strach widząc takie bramki i dosłownie nie próbują czegokolwiek ukraść. Grożą za to poważne konsekwencje z wezwaniem policji i wpisaniem do akt także nie ma co popełniać takich głupot. W każdym sklepie ilość towaru musi się zgadzać co do sztuki bo w innym razie mężczyźni i kobiety sprzedające ponoszą konsekwencję gdy żadna osoba nie zauważy gdy ktoś wychodzi ze sklepu z niezapłaconym towarem. Bramki działają na takiej zasadzie, że w momencie zbliżenia się rzeczy z, której nie został odczepiony specjalny kod maskujący włącza się alarm i natychmiast wiadomo, że dana osoba posiada w torebce czy także ukryte gdzieś indziej rzeczy za, które nie zapłacił.

Więcej: liczniki klientów.