Wyjątkowo w okresie jesienno-zimowym, kiedy pogoda panująca za oknem nie zachęca do podejmowania jakiejkolwiek aktywności fizycznej, warto zaopatrzyć się w odzież sportową przystosowaną do niskich temperatur. Kwestia wyboru stroju do ćwiczeń wydaje się najlepiej na prawdę istotna dla biegaczy, który wszakże kolejne kilometry pokonują na świeżym powietrzu.

Kiedy więc za oknem pojawiają się pierwsze jesienne deszcze czy zimowe powietrze, rewelacyjnie być na to przygotowanym i zawczasu wybrać się do sklepu, aby bluza do biegania wisiała już w szafie. Gdy pogoda znacznie różni się od tej, przy której trenowaliśmy latem i wiosną, trzeba też przerobić obuwie do biegania na cieplejsze i o grubszej, nieprzemakalnej podeszwie po to, aby uniknąć nieprzyjemnej wilgoci wewnątrz buta. Czy inne części garderoby także wymagają konwersji? Wszystko zależy od tego, czy biegamy na siłowni, czy na dworze, natomiast wydaje się pewne, że zimą wybieramy raczej legginsy do biegania, nie zaś te same szorty, które używane zostały w wakacje. Zimą polecam pomyśleć o ochronie uszu i nozdrzy – te części ciała są najbardziej narażone na negatywne działanie czynników atmosferycznych, takich jak mróz, deszcz czy silny wiatr. Infekcja górnych dróg oddechowych jest prawdziwą zmorą wszystkich trenujących, w szczególności tych, którzy przygotowują się do bardzo istotnych zawodów. Na szczęście chorób da się uniknąć. Zwykła czapka do biegania może zdziałać prawdziwe cuda. Wbrew pozorom termoaktywne nakrycie głowy nie wywołuje efektu pocenia się, a doskonale ochrania przed zimnem.

Polecam: spodenki do biegania damskie reaction.