Definicja zdrady nigdy tak de facto nie była gruntownie określona. Jedni za zdradę uważają seks z inną osobą, inni jakieś pieszczoty, a jeszcze inni dosłownie dwuznaczną rozmowę. Aktualnie posiadamy coś takiego, jak erotyczny telefon i coraz więcej facetów na taki telefon dzwoni. Dlatego też coraz więcej kobiet posiada podstawy posądzać osobistych mężczyzn o zdradę. Czy mają one rację, czy to jednak nie jest wcale zdrada?

Można to rozpatrywać w różny sposób, a to wszystko zależy między innymi do warunki i od systemu wartości danej osoby. Dla jednej nie posiada zdrady, jeżeli już nie było kontaktu fizycznego, dla innej jednak wystarczy grzeszna myśl i już zdrada jest. Co ciekawe faceci praktycznie nigdy nie przyznają się kobietom do tego, że mieli coś takiego, jak erotyczna rozmowa. Jeśli tamte się o tym nie dowiedzą, to niemalże tak, jakby zdrady nie było. O ile natomiast się dowiedzą, to taki facet będzie miał w rzeczywistości ciepło. Tym bardziej, jeśli ubóstwia swą żonę, narzeczoną albo dziewczynę, a kierowała nim wyłącznie ciekawość. W tak zaistniałej okoliczności kobiety najczęściej nie wybaczają, ale są i takie, dla których erotyczna rozmowa przez telefon nie jest zdradą, bo one mają świadomość tego, że po drugiej stronie tego telefonu pewnie siedzi brzydka, stara baba, której taki facet na żywo ażeby wręcz nie chciał oglądać. Dlatego też w tym wypadku zdrada jest w rzeczywistości różnie oceniana. Niemniej jednak dla faceta takie wiedzę praktyczną jest zawsze czymś fajnym, bo dzięki niemu ma możliwość on poznać wrażenia, z jakimi do tej pory nie miał styczności.

Więcej: erotyczne rozmowy przez telefon.